Dzisiaj dla odmiany pogoda byla caly dzien dobra.
Wyspa sw. Malgorzaty naprawde ladna. Jestem pod wrazeniem, ze pelno tu biegaczy.
Bylem na wycieczce z przewodnikami (tak, z dwojka przewodnikow) o komunizmie w Wegrzech. Ciekawie opowiadali. I rzeczywiscie historia Wegier i Polski podobna jest. Ogolnie polecam free city tours tutaj.
Pozniej jakos bladzilem dosc losowo po miescie, az zrobilo sie ciemno.
Jutro chce ruszyc w droge, bo ciagnie mnie dalej. Ale chetnie kiedys wroce do Budapesztu na dluzej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz